Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2017

Ulubiony numer do biegania?

Chyba każdy ma taki kawałek, który gdy pojawi się w słuchawkach, od razu daje nam kopa do większego wysiłku:) U mnie cały czas króluje stary dobry Daft Punk, tylko w kooperacji z Williamsem:) Lubię takie lekkie, lajtowe kawałki. Sprawiają, że czuję się jakbym miała z 10 kg mniej na sobie:P

Hardokorowe przeprawy - Ironman, Runmageddon itp.

Powiem Wam, że chętnie wzięłabym udział w takim hardkorowym biegu:) Wątpię, żebym podołała go ukończyć, ale podobno najlepsze w tego typu imprezach jest to, że wszyscy dookoła Ci pomagają:) Jak nie możecie sami dać rady, zawsze znajdzie się ktoś, to popchnie dalej, poda rękę na przeszkodzie czy zwyczajnie zmotywuje do dalszego biegu:) Może jeszcze nie w tym roku, ale w następnym muszę tego spróbować!

Bez ciężarów, bez siłowni

Skoro już przy temacie fitnessowym jesteśmy, muszę Wam opowiedzieć o mojej nowej ćwiczeniowej zajawce: treningu kalistenicznym. Nazwa może i lekko egzotyczna, ale jest to po prostu trening wykorzystujący ciężar ciała. Trudność ćwiczeń zwiększa się poprzez zmiany kątów i pozycji ciała. Generalnie dużo tu pompek, przysiadów, podciągania na drążku. Idealna opcja, jeśli chcemy ogólnie polepszyć naszą wytrzymałość i sprawność:) Sprawdźcie temat koniecznie!

Fit śniadanie

Jakie jest Wasze ulubione fit-śniadanie? Ja lubię kanapki z jajem i pastą z awokado, ale gdybym miała wybrać jeden jedyny zestaw… cóż, postawiłabym chyba na starą, sprawdzoną i niezawodną owsiankę. Banalne danie, które dobrze bilansuje białka z węglami, do tego można to przyrządzić dosłownie na milion sposobów. Ostatnio króluje u mnie połączenie: banan (rozduszony widelcem), truskawki pokrojone drobno i prażone migdały:) Mniam!

7-minutowy trening

Sezon bikini już tuż tuż, a ja tak do końca nie jestem zadowolona ze swojej figury:P Małe co nie co przydałoby się wyciąć i wyrzeźbić;) Dużo się naczytałam o krótkich, ale intensywnych treningach. Nie brzmi to dla mnie jakoś przekonująco, ale postanowiłam spróbować. Od dziś zaczynam program 7-minutowy;)